• MIEJSKA LIGA BASKETU W SZCZECINIE
  • Video
  • Galeria
  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
    • mlb
    • major
      • Tabela i wyniki
      • Terminarz
      • Raporty meczowe
      • Statystyki generalne
      • Wskaźniki zespołowe
    • pretendent
      • Tabela i wyniki
      • Terminarz
      • Raporty meczowe
      • Statystyki generalne
      • Wskaźniki zespołowe
    • basic
      • Tabela i wyniki
      • Terminarz
      • Raporty meczowe
      • Statystyki generalne
      • Wskaźniki zespołowe
    • zespoły
    • zawodnicy
    • terminarz
    • regulamin
    • archiwum
      • SEZON I
      • SEZON II
      • SEZON III
      • SEZON IV
      • SEZON V
      • SEZON VI
      • SEZON VII
      • SEZON VIII
      • SEZON IX
      • SEZON X
      • SEZON XI
      • SEZON XII
      • SEZON XIII
      • SEZON XIV
      • SEZON XV
      • SEZON XVI
      • SEZON XVII
      • SEZON XVIII
      • SEZON XIX
      • SEZON XX
      • SEZON XXI
      • SEZON XXII
      • SEZON XXIII
      • SEZON XXIV
      • SEZON XXV
      • SEZON XXVI*
      • SEZON XXVI
      • SEZON XXVII
    • zgłoszenia
    •  kontakt

    OVB & PANTERY

    Maciej Szyszko, z 2022-06-12 20:35



     

    OVB SZCZECIN niesieni wspaniałym dopingiem swoich kibiców dokończyli dzieła. Pęknięcie SPORTOWEDNA.PL, które uwidoczniło się w drugim meczu serii, stało się trwałym faktem. OVB przez trzy kwarty budowało przewagę. W pewnym momencie urosła ona do 16-stu punktów. Marek Ciecióra w najważniejszym momencie sezonu wszedł na odpowiedni tryb strzelecki. Zapomnijmy od skuteczności z pola. 29 punktów w meczu walki jest niekwestionowaną wartością. A skoro stawał na linii wolnych 15 razy, możemy sobie tylko wyobrazić, jakie wywołał tym spustoszenie kadrowe w szeregach SPORTOWCÓW. W limicie fauli nie utrzymał się Michał Krawczyk. Zawodnik, którego prezencja ofensywna i defensywna, była dzisiaj niewątpliwym atutem Miętowych. Osobno w zakresie obrony obręczy Jacek Kujawski powierzoną robotę wykonał należycie. Dziś dołożył 7 bloków. Tym samym wymazał rekord Leszka Kulczyńskiego z rejestru bloków (HALL OF FAME MLB TOP). Aktualny wynik to indywidualne 55 bloków w sezonie. Nie zmienia to faktu, iż OVB kolektywnie byli dzisiaj lepsi. Małe cegiełki zwycięstwa dołożyli: Krzysztof Wójtowicz, Marcin Haryza, Wojciech Prus, Piotr Niedźwiedzki, Radosław Łój, Przemysław Kapłun. Od początku spotkania byli w mentalnej przewadze i dojechali z tym do końca. Tegoroczny finał MLB BASIC stał na bardzo wysokim poziomie. Sądzę, że obie ekipy dysponują solidnymi atrybutami do walki w PRETENDENCIE. Dziękujemy za widowisko i gratulujemy! W finale MAJORA kolejny odcinek odwiecznej waśni Gryfina ze Stargardem. Akcje FRASSATIEGO stały naprawdę dobrze do końca II kwarty. Przewaga 12 punktów to polisa skromna, aczkolwiek dająca jakieś zabezpieczenie. Ekipa w ogromnej mierze wychowanków Spójni Stargard, wywierała skuteczną presję na strzelcach Gryfina. Dość powiedzieć, że Wojciech Szagdaj dwukrotnie zastopował blokiem Łukasza Bielę. Nader rzadko oglądamy takie wybrony. W szeregach pretendentów do tytułu uwidoczniła się zmiana warty. Trafiali Oliwer Korolczuk, Bartosz Kucharczyk. Na pewno brakowało punktów koszykarskich weteranów. W trzeciej kwarcie doszło jednak do tąpnięcia. Szukając pierwszej impresji najbardziej pamiętamy akcje 3+1 Łukasza Bieli. Wydarzyło się to dwukrotnie i było źródłem nadziei w kierunku przetrwania, a potem odbudowy. Zażarta obrona Stargardu wpędziła w kłopoty z faulami wielu zawodników. Zaburzyła zaplanowane rotacje i ostatecznie spowodowała wyfaulowanie aż 3 graczy (łączna liczba fauli zespołu to 26). Źle zaczęło się dziać w ataku. Dużo siłowych zagrań. Nerwowość. Brak rzutów dystansowych brak spacingu. W trzeciej kwarcie PANTERY wbijają rywalom +18 punktów różnicy i nie wypuszczą tej przewagi do końca. Szesnaste mistrzostwo PANTER stało się faktem. Możemy oczywiście rozważać co by było, gdyby. To trochę jak ze zwycięską bitwą Francuzów pod Waterloo, którą odsiecz Prusaków zamieniła się w klęskę. Czasem bardzo niewiele dzieli zwycięstwo od porażki. Nie dojechał Michał Trypuć, nie dojechał Michał Żyłczyński. Z drugiej strony zabrakło Leszka Kulczyńskiego (w całym sezonie) oraz Filipa Starosty. Obie ekipy starały się dźwignąć temat mistrzostwa kadrami, które mają w aktualnej dyspozycji. Doceńmy Pantery z Gryfina już po raz szesnasty górą w boju o najwyższe laury. Nawet jeśli w Stargardzie nadchodzi obiecująca zmiana pokoleniowa, to jeszcze nie jest ten moment.  









    LOGOWANIE




    zapomniałem hasła
    ZAREJESTRUJ!